O tym jakie zasłony czy firanki wybrać, jaki kolor, materiał czy wzór nie będę się rozpisywać, bo to kwestia gustu i dostosowania do wnętrza. W związku z tym, że w moim mieszkaniu jest tylko jedno okno w salonie i drzwi balkonowe w sypialni, nie musiałam dużo wybierać.
Nie będę też pisać o gotowych zasłonach "szytych na miarę", bo takie sporo kosztują. Postawiłam na proste, długie zasłony,a co najważniejsze sama mogłam ja skrócić. Gotowe zasłony w marketach najczęściej mają długość około 3m, tak aby pasowały do większości pomieszczeń. Ja zdecydowałam się na tkaniny z dobrze nam znanej IKEI. Zasłony i firany są tam stosunkowo tanie i dobre jakościowo. Jeżeli jednak 3 metry do dla nas zdecydowanie za dużo, wystarczy żelazko, aby samodzielnie skrócić zasłony. W zestawie z materiałem IKEA sprzedaje specjalną taśmę z klejem, którą po odpowiednim odmierzeniu tkaniny zaprasowujemy żelazkiem.
.JPG)
Taśmę z klejem do skracania materiału można kupić też w większości pasmanterii,a tkaniny wcale nie muszą być z IKEI, najlepiej zapytać przed zakupem czy materiał nadaje się do skracania w taki sposób. Taśma może służyć również do skracania spodni lub innych tkanin. Nagrzewamy żelazko, odmierzamy długość tkaniny, pracujemy na "lewej stronie" - w przypadku zasłon na stronie, która będzie później zwrócona do okna - zaginamy dół na szerokość taśmy, przykładamy taśmę, zaprasowujemy i już - gotowe !
Jeżeli zasłona jest bardzo długa, można ją obciąć od dołu przed podklejeniem. Unikniemy w ten sposób wielokrotnego zawijania materiału. W przypadku firan podobnie, choć czasami dobrze wyglądają podwinięte.
Na zdjęciach produkty IKEA: w sypialni firany Alvine Rund - 99 zł/ kpl., zasłony Vivan - 49,90 zł/kpl. ,
w salonie zasłony Lenda - 79,90 zł/kpl.
Potrzebne materiały:
- tkanina do skrócenia
- nożyczki
- żelazko
- taśma z klejem do skracania materiałów (wystepuje jako sama siatka z klejem (np. ta z IKEI), albo jako papierowa taśma z klejem)
Znalazłam na blogu aniomatronika post z instrukcją naklejania taśmy. Poniżej link do posta:
http://anio-prezentuje.blogspot.com/2011/01/diy-skracanie.html
.JPG)
Udanego skracania :)
Mam pytanie: czy te firanki w kwiatki są upięte razem z zasłonami na pojedynczym karniszu? Czy jest to karnisz podwójny z dwoma drążkami-jeden do firan drugi do zasłon?
OdpowiedzUsuńNa zdjeciu karnisz podwójny. Firany pod zasłonami.
UsuńWitam, poszukuje podobnych firan, te sa po prostu piekne! Czy moglaby Pani zdradzic skad pochodza? Pozdrawiam Aga :)
OdpowiedzUsuńSa to firanki z Ikea. Nie wiem czemu, ale na stronie www Ikei ich nie maja. Nazywaja sie Alvine Rund i kosztuja 99,99zl za 2szt. (Wymiary 140x300 to wymiar 1szt) ja kupilam w Ikea Lodz jakos okolo grudnia 2016:) material to 30% bawelna i 70% poliester
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak widać da się to spokojnie zrobić samemu. Jednak z roletami będzie już znacznie gorzej :D Tu warto stawiać na takie firmy jak http://slonko.eu Znajdziecie tu także plisy, markizy, żaluzje
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńJejku jak ja tez bym chciala. Trzeba miec ogromny talent i wyczucie by cos takiego samemu zmajstrowac!:) Niestety to mnie rpzerasta. Ale znalazlam taki sklep gdzie sa m.in zaslony na okna i inne rzeczy. https://yourhomestory.com.pl/sypialnia/posciele/160x200cm polecam bardzo!
OdpowiedzUsuńJa postawiłem z kolei na ciemniejsze zasłony, w kontraście z białymi ścianami, i złotymi dodatkami prezentują się bosko! Dobrze jak ktoś też wam doradzi. Może tu zainteresujecie się ofertą jaką ma Salon firan Kornelia Kłobuck na firany, zasłony.
OdpowiedzUsuńHejka, gratuluję smykałki i odwagi. Ja bym nie brał się za skracanie zasłon. Z żoną woleliśmy zamówić ich szycie na wymiar, bezpieczniej i chyba nie tak drogo. Gdyby ktoś z was był zainteresowany, to wklejam link, gdzie kupiliśmy te zasłony na wymiar w Warszawie, chociaż można zamówić je też przez Internet. Życzę miłego dnia i powodzenia z blogiem! Hubert z Warszawy
OdpowiedzUsuń