niedziela, 15 grudnia 2013

Prosty stroik na święta.

Świąteczne ozdoby.

W związku z tym, że rozpoczyna się gorący świąteczny czas postanowiłam pokazać Wam prosty stroik na bożonarodzeniowy stół. Wykorzystałam świece, które przez długi czas leżały na dnie szafy, ozdobny talerz i pomarańcze. Kilka dni wcześniej w super promocji zakupiłam pomarańcze, które pokroiłam w cienkie plasterki. Następnie podsuszyłam na grzejniku, a po dwóch dniach przez 2h suszyłam w piekarniku. Sposobów na suszenie owoców jest wiele.
 
Ułożyłam świece na talerzu, do tego suszone plasterki owoców i świerzą pomarańczę z goździkami.




Wybieram się jeszcze na zakupy po przyprawy. Myślę, że do plasterków pomarańczy doskonale będą pasowały różne dodatki jak laska wanilii lub cynamonu oraz anyż.

Powodzenia przy tworzeniu własnych dekoracji. 

środa, 14 sierpnia 2013

Zestaw wypoczynkowy na balkon lub taras

W tak upalne i słoneczne dni przyjemnie spędza się czas na powietrzu. Jeżeli jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami tarasu lub balkonu to warto zastanowić się nad "umeblowaniem" tej niewielkiej powierzchni. Ostatnio odwiedziłam znajomych, którzy zdecydowali się na wyposażenie swojego balkonu możliwie niskim kosztem. I muszę przyznać, że efekt bardzo mi się spodobał, dlatego chciałam się tym z wami podzielić. 

W małym mieszkaniu każde dodatkowe miejsce do siedzenia jest bardzo cenne, a w przypadku kiedy nasze możliwości finansowe są bardzo ograniczone trzeba użyć wyobraźni i poszukać najtańszych rozwiązań. 
Poniżej prezentuje ciekawy efekt, który można uzyskać wykorzystując "europlaety", koce, kolorowe poduszki i kawałek szyby. 





Do wykonania tych oryginalnych mebli użyto 5 europalet na fotele oraz stół (koszt ok 30zł za sztukę) oraz kawałek szyby. Koce i poduchy można wybierać wedle uznania. 

W takich warunkach można przyjemnie spędzić wolny czas. Jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraźnia ;)

Powodzenia w kreowaniu własnej przestrzeni :)

piątek, 19 lipca 2013

Budujemy dom etap IA - wnioski i projekty sieci

Tak jak napisałam w poprzednim poście, zaraz po tym jak staniecie się właścicielami działki warto zadbać o złożenie wniosków o wydanie warunków technicznych przyłączenia do sieci energetycznej, wodno-kanalizacyjnej i gazowej. Oczywiście jest to konieczne, o ile nie upoważnilismy biura projektowego do wykonania wszystkich czynności za nas. Jeżeli jednak liczymy na obniżenie kosztów to większość czynności musimy wykonać sami.


zdjęcie z wyszukiwarki www.google.pl

Wnioski pobieramy ze strony dostawcy - nie będę załączać linków do formularzy, bo każdy może sam wybrac dostawcę i nie musi być to ten sam, którego ja wybrałam. Wraz z każdym wnioskiem musismy złożyć kopię aktu notarialnego/lub odpis z księgi wieczystej, kopię mapy zasadniczej/lub do celów projektowych (wykonanie mapy do celów projektowych nalezy zgłosić uprawnionemu geodecie - koszt w zależności od człowieka :) - od 500 zł do 1000zł, mapa będzie potrzebna również do naniesienia budynku i przyłączy oraz zagospodarowania terenu), jeżeli właścicieli działki jest kilku - czasmi potrzebne będzie upoważnienie.

Wypełnione wnioski wraz z załącznikami dostarczmy osobiście lub wysyłamy pocztą za potwierdzeniem odbioru. Na warunki czekamy od 14 dni do 30 dni. Wydanie warunków w przypadku pradu i gazu jest bezpłatne, wody i kanalizacji - płatne, cena ustalana przez Zakład Gospodarki Komunalnej (lub inne organy) Po otrzymaniu warunków tecznicznych wybieramy projektatna, który stworzy projekty przyłączy (przyłącze wody, kanalizacji, gazowe) oraz jeżeli to konieczne sieci kanalizacyjnej lub wodociągowej.

Ważne!!!!
Przy wyborze działki warto dokładnie sprawdzić gdzie znajduje się przyłącze wody i kanalizacji. W przypadku energetyki to dostawca po podpisaniu umowy ogłasza przetarg i zatrudnia firmę, która postawi nam skrzynkę. Natomiast jeżeli przy działce nie ma sieci kanalizacyjnej lub wodociągowej, a gmina nie przewiduje w najbliższym czasie rozbudowy, będziemy musieli na własny koszt zaprojektować sieć i przyłącza oraz fragment sieci wybudować. Po zakończeniu prac wypadałoby przekazać naszą sieć gminie, żeby na nich spoczywała odpowiedzialność za ewentualne naprawy - niestety najczęściej gmina przejmuje sieć nieodpłatnie.

Formalności jest wiele do załatwienia, ale w nastepnym poście napsizę o wybranym przeze mnie projekcie domu.

To do dzieła!!

sobota, 29 czerwca 2013

Budujemy dom etap I - działka.

Remont mieszkania zakończony, więc żeby nie wyjść z wprawy porywamy się na budowę DOMU. Postaram się opisywać, każdy etap od wyboru i zakupu działki, załatwianie formalności po rozpoczęcie budowy i zakończenie :)


http://lipinscy-projekty.pl/


Wybór działki.
Zanim wciągniemy się w wybieranie domu marzeń, musimy zastanowić się nad zakupem działki (o ile takiej jeszcze nie posiadamy). Przed zakupem warto zorientować się w terenie i w dokumentach działki. Przede wszystkim należy sprawdzić w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego (wypis dla konkretnej działki dostępny w Urzędzie Gminy, zapytajcie na ilu mapach znajduje się wasza działka,bo za każdy wypis i wyrys trzeba będzie zapłacić) czy wybrana przez nas działka jest budowlaną (nie trzeba będzie jej przekształcać) oraz zapoznać się z warunkami zabudowy na danym terenie, min.:
- jaki rodzaj budownictwa
- minimalna powierzchnia działki do zabudowy
- kąt nachylenia dachu czy kolor dachówki oraz wiele innych warunków.

Warto także sprawdzić, gdzie przebiega droga dojazdowa (i do kogo należy! działka musi posiadac dostęp do drogi publicznej) i z której strony możemy zlokalizować wjazd - ma to znaczenie przy późniejszym wyborze projektu. Znaczenie ma także wymiar działki i nie chodzi tylko o jej powierzchnię, ale bardziej o kształt. Jeżeli na działce są drzewa, ktore ujęte są na mapie, należy sprawdzić czy do ich wycięcia potrzebe jest nam pozwolenie (czy jest potrzebne przeczytacie tutaj . Jeżeli tak, wniosek o pozwolenie na wycięcie drzew składa się w Urzędzie Gminy.

Następnie na mapie zasadniczej (dostępna w Starostwie Powiatowym) trzeba sprawdzić czy działka jest uzbrojona, ewentualnie jak daleko znajdują się miejsca, w których będziemy mogli przyłączyć się do sieci wogociągowej, kanalizacyjnej czy gazowej - ma to wpływ na wysokość kosztów przyłączenia do sieci (czasmi konieczne będzie wybudowanie np. sieci kanalizacyjnej lub wodociągowej na własny koszt)

Koniecznie pamiętajcie żeby sprawdzić czy w pobliżu nie ma rowów melioracyjnych, czy teren nie jest zalewowy - najlepiej gdyby był na wzniesieniu i równy.

Zakup działki.
Jeżeli już udało nam się wybrać działkę i decydujemy się na zakup na kredyt należy pamiętać, że niektóre banki będą oczekiwały od nas operatu szacunkowego, wykonanego przez rzeczoznawcę (najlepiej z listy, którą przekaże bank). Dobrze jest zadzwonić do kilku osób i negocjować cenę. Przed otrzymaniem kredytu trzeba podpisać notarialną umowę warunkowej sprzedaży (w przypadku działki do której Gmina ma prawo pierwokupu jest to konieczne), dopiero później umowę ostateczną. W obu przypadkach kupujący pokrywa koszty notariusza. Konieczna będzie także opłata z wpis do KW, a później ok 30zł za odpis z KW, który trzeba dostarczyć do banku (do odbioru w Sądzie Rejonowym w Wydziale Ksiąg Wieczystych- jeżeli KW są w wersji elektornicznej, odpis jest dostępny "od ręki" po uiszczeniu opłaty).


Warto pamiętać! 
Jak tylko staniecie się właścicielami działki to wraz z kopią aktu notarialnego należy złożyć wnioski o wydanie warunków technicznych przyłączenia do sieci energetycznej, wodno-kanalizacyjnej i gazowej. O ile przyłączenie do sieci nie jest konieczne do uzyskania pozwolenia na budowę, o tyle wymagane są warunki techniczne, które muszą być złożone razem z projektem (czas oczekiwania: energetyka ok. 30dni, wod-kan. ok. 14-21dni).

Orientacyjne koszty na tym etapie, przy założeniu, że zaczynamy starać się o pozwolenie na budowę:
1. Wypis i wyrys z MPZP - koszt zmienny od 70 zł
2. Wypis i wyrys z ewidencji gruntów- koszt zmienny od 20zł
3. Mapa zasadnicza działki - koszt zmienny od 50 zł za pierwszą kopię
4. Notariusz - w zależności od wartości działki i od notariusza
4. Wpis do Księgi Wieczystej - w moim przypadku 200zł
5. Operat szacunkowy - 350zł-500zł
6. Odpis z KW - 33,50zł

Jeżeli już kupiliście działkę to w następnym poście napiszę o wyborze projektu domu i o tym jakie dokumenty potrzebujemy do pozwolenia na budowę.

Powodzenia

sobota, 8 czerwca 2013

Pięknie w kuchni.

DIY - sernik z musem malionwym.

Tym razem trochę "z innej beczki", ale nadal w konwencji "zrób to sam". Mimo tego, że nie jestem mistrzem w kuchni, postanowiłam upiec sernik wg przepisu, który znalazłam na blogu kulinarnym Kwestia Smaku.

Sernik z musem malinowym na czekoladowym spodzie, jak się okazało, jest dość łatwy w przygotowaniu, wygląda oryginalnie i smakuje fantastycznie. Najbardziej spodobały mi się wzorki, które wykonuje się przy użyciu wykałaczki - tworzenie wzorków skojarzyło mi się z malowaniem paznokci - pamiętam jak na mokrym lakierze malowałam takie "esy". W tym przypadku technika podobna, ale wzorek wykonujemy rozmazując mus malinowy na rzadkim cieście, tuż przed wstawieniem do piekarnika. Czekoladowy spód po upieczeniu sernika pozostaje miękki i doskonale komponuje się z całością.

Cały przepis, filmik i zdjęcia znajdziecie na blogu Kwestia Smaku, gdzie procedura przygotowania została opisana krok po kroku. Jak dla mnie bomba (nie tylko kaloryczna ;)). Idealny smak na początku malin, następnie delikatnej masy serowej i na koniec pyszna czekolada.

Warto stosować się do przepisu, pamiętac o "kąpieli wodnej" i dobrze przetrzeć maliny. Nie wiem dlaczego mój sernik jest bardziej żółty nż ten z przepisu (używałam wiejskich jejek, nie tych ze sklepu), ale i tak smakuje super.







Smacznego ! :)

czwartek, 30 maja 2013

Zrób to sam - poszewki na jaśki

Ubierz jaśka - czyli z czego zrobić poszewki.

Jakiś czas temu napisałam posta o skracaniu zasłon. W tym poście opiszę do czego warto wykorzystać materiał, który nam zostanie. 

Po skróceniu zasłon pozostały mi skrawki materiału o szerokości ok 60 cm. W związku z tym, że marna ze mnie krawcowa, poprosiłam mamę o pomoc. Z resztek materiału uszyła mi poszewki na jaśki. 


W ten prosty sposób posiadam teraz po dwie poszewki w każdym kolorze. Do sypialni szare, natomiast do salonu beżowe. 


Do uszycia poszewek nie potrzebowała guzików, ani zamków. Z tyłu zrobiła zakładki, dzięki którym bez problemu można włożyć do środka poduszki. 


Poszewki można także dowolnie ozdobić. Jeżeli posiadacie kolorowe cekiny, guziczki lub inne świecidełka to wystarczy trochę wyobraźni, żeby stworzyć niepowtarzalne poszewki, których wszyscy będą wam zazdrościć.

Do roboty ! :)

niedziela, 10 lutego 2013

Ramki, rameczki.

Przebywam właśnie w Anglii. I wybrałam się na miasto w poszukiwaniu ramek na fotografie. Od dłuższego czasu poszukiwałam w Polsce ramek, które pozwolą na stworzenie czegoś na wzór kolażu. Niestety niczego interesującego nie znalazłam, poza ramką za ponad 200 zł w jedynym z wrocławskich sklepów. W Anglii odwiedziłam zaledwie kilka sklepów w tym Next i Matalan i co się okazało? Okazało się, że teraz nie wiem którą ramkę wybrać. A jest z czego wybierać. Białe, srebrne, szare, czarne i w kolorze naturalnego drewna. W kształcie serca, koła, prostokąta. Ceny przystępne, nawet po przeliczeniu na złotówki. Dobrze, że mam jeszcze trochę czasu, to coś wybiorę.

Sami zobaczcie co oferują angielskie sklepy.








I jescze takie malutkie drewniane świeczniki. Urocze. W sam raz na walentynki.


piątek, 1 lutego 2013

Ściana z cegły.

Podczas remontu wiele razy zastanawiałam się nad zastosowaniem cegły w salonie. Niestety uzyskanie efektu starej cegły jest dość trudne w małym mieszkaniu, tym bardziej, że budynek w którym mieszkam nie jest z cegły. Wiąże się to przede wszystkim z ciężarem ściany z cegły oraz z jej grubością. Rozwiązaniem miały być płytki imitujące cegłę (klinkierowe), ale efekt końcowy byłby daleki od oczekiwanego. Poszukałam w Internecie i znalazłam firmy, które oferują płytki z ciętej cegły. Płytka ma grubość ok 2cm, cięta ze starej cegły z rozbiórki z poniemieckich budynków.

Po podliczeniu kosztów zakupu cegły, transportu okazało się, że cena tym przypadku jest jednak zbyt wysoka, ale warto się tym zainteresować, bo można uzyskać naprawdę oryginalny wygląd ściany. Ściana z cegły pasuje właściwie do większości wnętrz - również nowoczesnych. Idealnie komponuje się z naturalnym drewnem. Nadaje pomieszczeniu charakter, szczególnie kiedy jest odpowiednio oświetlona. Należy jednak uważać, żeby nie przesadzić z dodatkami. Im mniej dekoracji, ozdobników i innych gadżetów - tym lepiej. Ściana z cegły jest wystarczającą ozdobą w pomieszczeniu.

A tu link do strony na której znajdziecie ciekawe aranżacje z użyciem cegły:
http://www.urzadzamy.pl/salon/sciany/wnetrzarskie-trendy-cegla-i-aranzacja-wnetrz-plusy-i-minusy,76_6635.html


Poniżej zamieszczam zdjęcia z odwiedzonego niedawno przeze mnie Hotelu Penelopa w Inowrocławiu. Przepiękne miejsce, w samym centrum miasta. Wnętrza urządzone stylowo, a do tego ściany ze starej cegły, która została "odzyskana" podczas remontu hotelu.


Efekt powalający i jak tylko będę miała okazję do budowy ścian to na pewno wezmę pod uwagę cegłę. Tym bardziej, że u mojej babci na wsi stoi kilka starych, nieużywanych poniemieckich budynków z pięknej czerwonej cegły.

Żeby pokazać Wam tą piekną cegłę, odwiedziłam rodzinę na wsi. Poniżej zdjęcia z korytarza w domu o babci :) Podczas ostatniego remontu udało im się odzyskać łukowy strop z cegły, ściany zostały pokryte tynkiem strukturalnym w kolorze pomarańczy i złota. Do tego oświetlenie ścienne. Jak Wam się podoba?





Spotkaliście się z ciekawymi aranżacjami? Zapraszam do dzielenia się informacjami :)









czwartek, 31 stycznia 2013

Inspiracje z targów.

Pomysłów na urządzenie mieszkania warto szukać wszędzie. Miałam okazję pojawić się wczoraj na targach Budma w Poznaniu. Jeden dzień to oczywiście za mało żeby zwiedzić wszystkie hale, ale udało mi się odwiedzić kilka stoisk, na których znalazłam produkty godne polecenia.

Fibaro.
Jak przystało na fana nowinek technicznych oraz użytkownika iPhone'a moją uwagę przyciągnął system firmy FIBARO. Jeżeli interesuje was stworzenie inteligentnego domu, który "wszystko będzie robił za was" to polecam zapoznać się z ofertą tej firmy. Ogromną zaletą systemu jest to, że nie wymaga montażu dodatkowych kabli, pozwala na sterowanie prawie wszystkim - od oświetlenia czy ogrzewania, przez otwieranie rolet, bramy, uzbrajanie alarmu po wyłączanie urządzeń kiedy użytkownika nie ma w domu. System uczy się naszego cyklu dnia i pozwala na programowanie wykonywania określonych operacji w określonym czasie. Szczegóły na stronie www.fibaro.com/pl
Dla mnie to co najważniejsze:
- system bezprzewodowy
- możliwość podłączenia kolejnych modułów w dowolnym czasie
- konkurencyjna cena
- obsługa przez aplikacje na urządzeniach z systemem iOS i Android



Poniżej zamieszczam link do filmu prezentującego możliwości systemu FIBARO. Jak dla mnie rewelacja. Pomyślę o tym jak tylko zdecyduję się na budowę domu lub kupię większe mieszkanie. Podstawowy system z centralką to koszt ok. 5000 zł. FIBARO to nie tylko gadżet, ale także oszczędność dla Twojego domu.





Akrolithos.
Produkty tej firmy to przepiękne umywalki z naturalnego kamienia, dekory o różnych wzorach i formach, kostki brukowe i inne elementy wykończeniowe z kamienia. Przedstawione na stoisku produkty robiły wrażenie, natomiast cena wg katalogów też zaskakuje. Według cennika w katalogach umywalka prezentowana na zdjęciu poniżej kosztuje 65 Euro. Cała kolekcja zaprezentowana na stronie www.akrolithos.com



Moduł Styrobetonowy.
Nowość na polskim rynku. Produkcja w Polsce. Innowacyjny Moduł Styrobetonowy służy do budowy wszelkiego rodzaju ścian, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych ścianek działowych i nośnych. Moduł charakteryzuje się przede wszystkim łatwością montażu, wysoką wodoodpornością i dźwiękoszczelnością,
a do tego jak podaje producent, dostępnością cenową. Panele produkowane są w postaci bloków o wysokości do 3m, szerokości 60 cm i grubości 15 cm lub 10 cm (w przypadku wykorzystania jako ścianki działowe). Według producenta "Moduł Styrobetonowy – „MSB” – jest rodzajem lekkiej energooszczędnej ekologicznej ściany", budowa z modułów styrobetonowych jest łatwiejsza, a przechowywanie materiału nie wymaga dużej powierzchni.

Informacje na temat modułów styrobetonowych znajdziecie na stronie www.styrobeton.tom-dom.com.pl




Na targach można znaleźć wiele ciekawych rozwiązań i nowych produktów, a do tego można wszystko zobaczyć "na żywo". Ja prezentuje te, które mnie zainteresowały najbardziej. I oczywiście zachęcam do odwiedzenia kolejnych Targów Budma w Poznaniu.

środa, 16 stycznia 2013

Zrób to sam - zasłony i firany

"Zrób to sam" - czyli jak skrócić materiał.

O tym jakie zasłony czy firanki wybrać, jaki kolor, materiał czy wzór nie będę się rozpisywać, bo to kwestia gustu i dostosowania do wnętrza. W związku z tym, że w moim mieszkaniu jest tylko jedno okno w salonie i drzwi balkonowe w sypialni, nie musiałam dużo wybierać.

Nie będę też pisać o gotowych zasłonach "szytych na miarę", bo takie sporo kosztują. Postawiłam na proste, długie zasłony,a co najważniejsze sama mogłam ja skrócić. Gotowe zasłony w marketach najczęściej mają długość około 3m, tak aby pasowały do większości pomieszczeń. Ja zdecydowałam się na tkaniny z dobrze nam znanej IKEI. Zasłony i firany są tam stosunkowo tanie i dobre jakościowo. Jeżeli jednak 3 metry do dla nas zdecydowanie za dużo, wystarczy żelazko, aby samodzielnie skrócić zasłony. W zestawie z materiałem IKEA sprzedaje specjalną taśmę z klejem, którą po odpowiednim odmierzeniu tkaniny zaprasowujemy żelazkiem.


Taśmę z klejem do skracania materiału można kupić też w większości pasmanterii,a tkaniny wcale nie muszą być z IKEI, najlepiej zapytać przed zakupem czy materiał nadaje się do skracania w taki sposób. Taśma może służyć również do skracania spodni lub innych tkanin. Nagrzewamy żelazko, odmierzamy długość tkaniny, pracujemy na "lewej stronie" - w przypadku zasłon na stronie, która będzie później zwrócona do okna - zaginamy dół na szerokość taśmy, przykładamy taśmę, zaprasowujemy i już - gotowe !




Jeżeli zasłona jest bardzo długa, można ją obciąć od dołu przed podklejeniem. Unikniemy w ten sposób wielokrotnego zawijania materiału. W przypadku firan podobnie, choć czasami dobrze wyglądają podwinięte.

Na zdjęciach produkty IKEA: w sypialni firany Alvine Rund - 99 zł/ kpl., zasłony Vivan - 49,90 zł/kpl. ,
w salonie zasłony Lenda - 79,90 zł/kpl.
Potrzebne materiały:

- tkanina do skrócenia
- nożyczki
- żelazko
- taśma z klejem do skracania materiałów (wystepuje jako sama siatka z klejem (np. ta z IKEI), albo jako papierowa taśma z klejem)

Znalazłam na blogu aniomatronika post z instrukcją naklejania taśmy. Poniżej link do posta:
http://anio-prezentuje.blogspot.com/2011/01/diy-skracanie.html




Udanego skracania :)


sobota, 5 stycznia 2013

Czas na stiuk wenecki.

Czy słyszeliście już o stiuku weneckim? Ja pierwszy raz usłyszałam przy okazji wyboru struktury na ścianę w sypialni.

Stiuk wenecki to ekskluzywny efekt dekoracyjny, który imituje płyty marmurowe. Położony na ścianie wygląda jak wielka, jednolita płytka marmurowa. Plusem stiuku weneckiego jest łatwość utrzymania w czystości, ale przede wszystkim efekt jaki można uzyskać przy odpowiednim położeniu i oświetleniu. Firmy, które w swojej ofercie posiadają stiuk wenecki, oferują także szeroką gamę kolorystyczną. Kolor uzyskuje się poprzez dodawanie do stiuku pigmentu, który w zależności od ilości daje różny odcień.



Na rynku znajdziecie wiele firm, które oferują stiuk wenecki m.in. Magnat czy Fox Dekorator. Na początku położenie stiuku może wydawać się bardzo trudne, ale stosując się do zaleceń producentów i instrukcji zamieszczonych na ich stronach można sobie z tym poradzić. Poniżej zamieściłam film instruktażowy ze strony marki Magnat, z którego my korzystaliśmy podczas nakładania stiuku. Na tej stronie znajdziecie także dokładny opis produktu, paletę kolorów oraz narzędzia niezbędne do położenia stiuku.



Ja wybrałam produkty marki Magnat Style, ze względu na paletę kolorów - jak podaje producent 16 pigmentów, które dają możliwość zabarwienia na 1622 kolory. Produkty są dostępne w sklepach z farbami Śnieżka (nie znalazłam stiuku Magnata w marketach budowlanych). Do samodzielnego położenia stiuku potrzebne wam będą:

- stiuk wenecki (w opakowaniach 1kg i 5kg)
- grunt
- pigment w wybranym kolorze
- wosk (do nadania połysku)
- paca wenecka (specjalna paca ze stali nierdzewnej)

Przed położeniem struktury dekoracyjnej konieczne jest wygładzenie ściany i usunięcie wszelkich niedoskonałości. Następnie ścianę należy zagruntować. Stiuk wenecki nakłada się w trzech cienkich warstwach i w określonych odstępach czasu. W zależności od tego, w jaki sposób będziemy nakładać stiuk uzyskamy różny efekt końcowy. Stiuk barwimy tylko raz, natomiast cienie na ścianie uzyskuje się dzięki nakładaniu stiuku w kolejnych warstwach. Po odpowiednim zabezpieczeniu stiuk można zastosować również w kuchni czy w łazience.

Zdecydowałam się na stiuk w kolorze fuksji w sypialni, a pozostałe ściany pomalowaliśmy na szaro. Na ścianę ok 7 mkw sprzedawca zlecił zakup 7 kg stiuku. Po położeniu trzech warstw okazało się, że wystarczyło 5 kg. W związku z tym, że zostały mi 2 kg produktu, różowy pigment wymieniłam na czekoladowy i tak powstała dodatkowa ścianka ze stiuku w kuchni. Zauważyłam, że im ciemniejszy kolor tym uzyskujemy lepszy efekt wizualny. Stiuk dobrze prezentuje się przy dodatkowym oświetleniu, lepiej widać strukturę kamienia.

Poniżej przedstawiam efekt naszej pracy: fuksja w sypialni, czekolada w kuchni.


Instrukcje znajdziecie na stronach producentów oraz na opakowaniach. Jak dla mnie efekt oryginalny i ciekawy.

A co Wy o tym sądzicie?